30 October 2017

Jako że zaraz znowu wypada staropolskie, katolickie i jak najbardziej narodowe święto Halloween, w sklepach po dostatkiem dyń. Dzisiaj z okazji wizyty sąsiadów postanowiłem zrobić najprostszy na świecie makaron z dynią.


Makaron z dynią

Przepis:
Składniki: (dla 6 osób)
- 1 średnia dynia (najlepiej odmiany Hokkaido)
- 500 g makaronu (penne, rigatoni, casarecce lub innego)
- 100 g parmezanu
- szałwia
- oliwa
- sól

Czas przygotowania: 30 minut

Mój makaron z dynią to jeden z najprostszych przepisów jakie można sobie wyobrazić. Dynia i makarron mogą bardzo długo leżeć w kuchi, więc jest to doskonały przepis na niespodziewane okazje. Można go zrobić bardzo szybko, a efekt końcowy daje radę.
Żeby sprawnie przeprowadzić gotowanie, zaczynamy od pokrojenia dyni. Ja kroję ją na plastry, z których wycinam środek, a następnie obieram skórę obieraczką. 

Plastry dyni kroimy na kawałki i wrzucamy na patelnię ze sporą ilością oliwy. Dodajemy garść listków szałwi, odrobinę soli i smażymy pod przykryciem przez 20 minut.

W tym czasie możemy zagotować wodę na makaron i zetrzeć parmezan. Gdy dynia jest miękka odcedzamy makaron i dodajemy do warzywa. Posypujemy całość parmezanem i gotowe. 

0

30 August 2017

W lipcu po raz kolejny odwiedziłem Japonię i tym razem w upalnej Osace trafiłem na dzień w którym zgodnie z tradycją każdy Japończyk musi zjeść węgorza unagi. Danie jest proste i genialne. Zainspirowany unagi z targu Kuromon przedstawiam przepis na inną rybę - całkowicie niedocenianą w Polsce. Każdy w swoim życiu jadł wędzoną makrelę, ale świeżą... mało kto. Stąd przepis na wyjątkowe danie - grillowaną makrelę według japońskiego przepisu Saba Shioyaki.


Grillowana makrela

Przepis:
Składniki:
-2 całe makrele
- sól
- sake (opcjonalnie)

Czas przygotowania: 60 minut

W sklepach czasami uda się kupić świeżą lub rozmrażaną makrelę. Jest tania, ale można z niej zrobić coś na prawdę mocnego. Jeżeli nasza makrela jest patroszona, to oszczędzamy trochę chirurgicznej pracy. Filetowanie i patroszenie ryb nie jest co prawda moim ulubionym zajęciem, ale czasem warto się pomęczyć. Poniżej przedstawiam mój sposób na makrelę. Jeśli Was to brzydzi lub macie już wypatroszoną rybę, przeskoczcie niżej.

Patroszenie:
Umytą rybę nacinamy tuż za bocznymi płetwami, tak aby nie przeciąć kręgosłupa. 


Następie odrywamy głowę i wraz z nią powinno się udać usunąć większość wnętrzności. Następnie dla porządku nacinamy brzuch i usuwamy resztki flaków ze środka. Rybę płuczemy i osuszamy ręcznikiem papierowym.

Teraz pora na filetowanie. Nacinamy wzdłuż lini grzbietu tak aby ześlizgnąć się ostrzem noża po kręgosłupie. Nacięcie pogłębiamy. Następnie pogłębiając nacięcie przebijamy się w okolicach ogona na wylot i przesuwamy nóż w kierunku głowy delikatnie ślizgająć się po kręgosłupie. W ten sposób otrzymujemy piękny filet. Operację powtarzamy z drugiej strony i ryba jest oprawiona.


Filety z makreli oczyszczamy z ości wycinając środkową linię w mięsie. Po tych wszystkich zabiegach dostajemy gotowy piękny filet i możemy działać dalej.



Przygotowanie:
Skóre delikatnie nacinamy, solimy polewamy i odstawiamy na 20 minut. W tym czasie ryba uwolni z mięsa odrobinę wody i dzięki temu pozostanie bardziej intensywny smak. 

Jeśli mamy sake to skrapiamy nią delikatnie filet i odstawiamy na kolejne 10 minut. Ten krok można pominąć z braku surowca, chociaż warto się pstarać bo zapach pieczonej ryby marynowanej w sake jest wyjątkowy i dokładnie tak pachnie każdy bar w Japonii.

Zamarynowany filet układamy na papierze do pieczenia skórą do dołu i wkładamy na 4 minuty do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. Po tym czasie obracamy rybę skórą do góry i pieczemy przez 10 minut z włączoną funkcją grilla. Dzięki wstępnemu pieczeniu skórą do dołu, filet się nie wygina w gorącej temperaturze i bardziej równomiernie się opieka. Grill powinien przypiec skórę tak aby była chrupiąca.
Po 14-15 minutach ryba jest gotowa. Popijamy piwem lub sake i rozkoszujemy się rybnym mięsistym smakiem.

A dla lepszego apetytu - unagi z targu Kuromon w Osace

0

11 July 2017


Jako że przyszedł sezon wakacyjny i niebawem będę delektował się pyszną flądrą w porcie w Ustce, to podzielę się pomysłem na inne rybne danie.
Jeżeli uda się Wam spotkać na stoisku rybnym filety z soli, to nie zastanawiajcie się ani chwili, tylko kupujcie.


Pieczona sola atlantycka

Przepis:
Składniki (dla 4 osób):
- 8 filetów z soli
- 1/4 kostki masła
- oliwa z oliwek
- 1 cytryna
- 2 łyżki kaparów
- sól, pieprz

Czas przygotowania: 20 minut


Przygotowanie:
Tak cienkie filety wymagają jedynie krótkiego pieczenia, stąd przygotowanie dania zajmuje tylko chwilę. Zaczynamy od nagrzania piekarnika do 180 stopni.
W trakcie gdy piekarnik się nagrzewa przygotowujemy sos. W rondlu rozpuszczamy masło, dodajemy dwie łyżki oliwy i szczyptę soli. Do tej mieszanki dolewamy sok z jednej cytryny i dokładnie mieszamy. Dorzucamy kapary i mamy gotowy sos do ryby.

Naczynie żaroodporne lub blachę do pieczenia smarujemy odrobiną sosu i układamy na nim filety tak żeby się nie dotykały. Całość polewamy delikatnie sosem i wkładamy do nagrzanego piekarnika. Nie można przesadzić z długością pieczenia, bo ryba zrobi się sucha i beznadziejna. Dlatego przy cienkich filetach wystarczy 10 minut pieczenia i mamy idealne, lekkie danie.




0

13 April 2017


Jeżeli ktoś ma ambicje aby w święta nie być wyłącznie pasożytem u mamusi, to polecam flagową potrawę wielkanocną - żurek.

Żurek to wyjątkowe danie w polskiej kuchni, podobnie jak bigos występuje w tysiącach wersji w zależności od domowych tradycji. Przy okazji jest pełen wyrazistych smaków, czyli tego co lubimy najbardziej.


Żurek Wielkanocny

Przepis:
Składniki (dla 10 osób):
- 1 włoszczyzna
- 1 cebula
- 4 kawałki białej kiełbasy
- 150 g wędzonki (żeberek lub boczku)
- 1 litr zakwasu na żurek
- 500 g ziemniaków
- 3 łyżki suszonego majeranku
- ziele angielskie (ok. 10 zieren)
- liście laurowe (dwa listki)
- chrzan tarty
- sól
- pieprz

Czas przygotowania: 1,5 godz.


Przygotowanie:
Jak w przypadku każdej porządnej zupy, należy zacząć od przygotowania bulionu. Obieramy włoszczyznę i zalewamy 2,5 litrami zimnej wody.
Dodajemy cebulę (bez obierania), wędzonkę i przyprawy. Całość gotujemy przez 30 minut na wolnym ogniu.

W tym czasie obieramy ziemniaki i kroimy je w kostkę.
Gdy zakończymy pierwszy etap gotowania, wyjmujemy z bulionu wszystkie warzywa i wędzonkę i dajemy im ostygnąć.
Do wywaru wkładamy w całości kiełbasę i ziemnaki i gotujemy ok. 20 minut, aż ziemniaki zmiękną.
Ostudzoną wędzonkę i 2-3 marchewki kroimy w tym czasie na plasterki.

Gdy ziemniaki będą miękkie, wyjmujemy kiełbasę i odkładamy żeby lekko przestygła. Teraz pora na kluczowy moment. Nasz bulion zamieni się w żurek. Do garnka dolewamy 1 litr dobrze wymieszanego zakwasu. Mieszając gotujemy kilka minut na małej temperaturze tak żeby zupa zgęstniała.
Na końcu dodajemy pokrojoną w plasterki kiełbasę, wędzonkę i marchew. Doprawiamy 2 łyżkami chrzanu, świeżym pieprzem i ewentualnie dosalamy do smaku.

Każdy zakwas jest trochę inny, stąd warto wlewać go partiami i próbować kiedy żurek osiągnie pożądaną kwaśność. Ja jestem wielbicielem mocnego smaku, stąd na 2,5 litra wody dodaję 1 litr zakwasu.

Żurek podajemy tradycyjnie z jajkiem na twardo. Smacznego!



0

05 March 2017

Dzisiejsze danie, mimo że jest to chyba najprostsza zupa świata, jest moim niedawnym odkryciem. Zaproszeni przez naszych niegotujących przyjaciół doznaliśmy szoku i olśnienia, gdyż na stole pojawiły się dania ich własnego wyrobu. Okazało się, że zainspirował i wsparł ich magiczny robot co to sam wszystko robi: tnie, gotuje, śpiewa i tańczy. Zupa cukiniowa którą nam podali okazała się bezbłędna i już następnego dnia zrobiłem własną wersję, już bez użycia specjalnej maszynerii.


Zupa krem z cukinii

Przepis:
Składniki (dla 4 osób)
- 3 małe cukinie
- 1 cebula
- 100 g serka mascarpone
- 50 g masła
- oliwa
- sól
- pieprz


Czas przygotowania: 25 minut

Przygotowanie:
W pierwszej kolejności siekamy cebulę i rozpuszczamy masło w dużym garnku. Gdy masło się rozpuści dolewamy trochę oliwy (ok 2 łyżek) i wrzucamy cebulę. Podsmażamy przez kilka minut na małym ogniu. W tym czasie umyte cukinie (bez obierania) kroimy wzdłuż na 4 ćwiartki, a nastęnie w plastry o grubości ok 0,5 cm. Jeżeli mamy starsze i większe cukinie, w których pestki są już twarde, to przed krojeniem w plasterki odcinamy środkową część z pestkami.


Zaraz po pokrojeniu cukinii wrzucamy je do garnka i smażymy aż zmiękną. W miarę potrzeby można dodać jeszcze odrobinę oliwy. Gdy cukinia robi się miękka, co powinno nastąpić po około 10 minutach, dolewamy 1,5 szklanki wody i gotujemy jeszcze przez 5 minut. Po tym czasie miksujemy wszystko na gładko, dodajemy sól do smaku i dużo, dużo pieprzu. Zdejmujemy garnek z ognia, dodajemy mascarpone i dobrze mieszamy lub jeszcze kilka sekund miksujemy. Jeżeli zupa jest zbyt gęsta, dolewamy jeszcze odrobinę wrzątku. Lepiej na początku dać mniej wody i rozcieńczyć na końcu, bo odwrotnie nie jest już tak łatwo.

Podajemy ze świeżym pieprzem i bagietką lub grzankami.

0

Author

Follow Us