12 November 2012


Po ostatnich zakupach, uzbierały się w szafce składniki na tajskie zielone curry. Uwielbiam to połączenie delikatnego mleczka kokosowego i ostrego aromatycznego green curry. Pasta curry jest jedynie podstawą, w zasadzie do środka można dać jakikolwiek wsad: krewetki, wieprzowinę lub drób. Ja tym razem wybrałem indyka.

Green curry z indykiem


Składniki (na 4 porcje):
- 2 puszki mleczka kokosowego (po 400g)
- 1 saszetka pasty green curry
- 0,5 kg piersi z indyka (lub kurczaka)
- 1 młoda cukinia
- 1 cebula
- 2 zielone papryki
- 250 g fasolki zielonej
- 100g małych pieczarek
- kilka gałązek kolendry
- 1 papryka chili
- kilka liści cytrynowych
- sól

Czas przygotowania: ok. 30 minut




Przygotowanie:

W pierwszej kolejności kroimy warzywa na spore kawałki. Cebulę i paprykę od razu wrzucamy do garnka, żeby się lekko podsmażyły na oleju.


Gdy cebula się zeszkli, dodajemy pastę curry. Ilość trzeba potwierdzić z danymi na opakowaniu, bo różne pasty mają różną ostrość. Jedna saszetka zwykle przewidziana jest na ok. 0,5-0,8 l mleczka kokosowego. Danie to ma być ostre i niestety nie można iść tu na kompromis, bo pasta curry ma być aromatyczna. Jeśli dodamy jej za mało, wyjdzie danie mniej ostre, ale też bez smaku.
Gdy pasta się wymiesza, dolewamy mleczko kokosowe. Do mleczka wrzucamy pieczarki, pokrojone w połówki (ew. ćwiartki, jeśli są duże), cukinię pokrojoną w plastry lub ich połówki, fasolkę i liście limonki lub cytryny.





Gdy wszystko dochodzi do wrzenia, kroimy indyka na jak najcieńsze kawałki i wrzucamy do gotującego się curry. Jeżeli warzyw i indyka wyjdzie za dużo, najlepiej dolać więcej mleczka, ewentualnie odrobinę wody, ale nie za dużo, bo rozcieńczy smak kokosa.

Całość gotujemy jakieś 10 minut i dosalamy do smaku. Gotowe curry przelewamy do miseczek i dekorujemy chili i kolendrą. W oddzielnym talerzu podajemy ryż i jemy.






0

07 November 2012

Znowu pora na rybkę. Tym razem jest to łosoś w sosie teriyaki. Jest to niesamowite połączenie ostrego i słodkiego smaku, które sprawia że prosta ryba staje się naprawdę wyjątkowa.


Łosoś Teriyaki


Składniki (na 4 duże porcje):
- 1 kg łososia (ładny oczyszczony z ości filet)
- 1 szklanka sosu teriyaki
- 1/3 szklanki sosu sojowego
- 4 łyżki miodu
- 2 ząbki czosnku
- 1 kawałek imbiru wielkości kciuka
- 1 limonka
- 1 papryczka chili
- 1 łyżka ziaren sezamu

Czas przygotowania: 30 minut (plus 2-3 godziny marynowania)


Przygotowanie:
Łososia należy umyć i osuszyć. Jeżeli w filecie są jakieś resztki ości, trzeba je powyjmować. Następnie filet kroimy na kawałki o szerokości ok. 5 cm.
Teraz pora na marynatę. Sos teriyaki, sos sojowy, sok z limonki, miód, czosnek, imbir i chili miksujemy w blenderze i zalewamy marynatą łososia. Odstawiamy na minimum 2-3 godziny.

Po zamarynowaniu, odlewamy marynatę i przecedzamy przez sitko, żeby odseparować większe kawałki. Odcedzony sos gotujemy na wolnym ogniu, żeby się zredukował i nabrał konsystencji gęstego syropu.

Łososia smażymy na patelni grillowej lub ewentualnie na zwykłej patelni. Jeżeli łosoś ma skórę, to w pierwszej kolejności smażymy stronę ze skórą. Jeżeli jest bez skóry, to obojętne z której zaczynamy. Smażymy na średnim ogniu, ponieważ sos ma dużo cukru i szybko się skarmelizuje, i może się przypalić. Pierwszą stronę smażymy 2-3 minuty, aż cienki koniec łososia się zaróżowi, wtedy przekładamy na drugą stronę na 1-2 minuty.

Usmażonego łososia polewamy sosem i posypujemy, uprażonymi wcześniej na suchej patelni, ziarnami sezamu.
Ja podałem go z makaronem ryżowym bun i sałatką z roszponki, marchwi i ogórka z dressingiem z oleju sezamowego i sosu sojowego.

4

02 November 2012


Kupiłem niedawno polędwiczki wieprzowe i szukałem jakiegoś pomysłu na ich przyrządzenie. Mój wybór padł na śmierdzący ser pleśniowy. Przedstawiam zatem prościutki przepis na polędwiczki z sosem z sera pleśniowego. Z powodzeniem można w ten sposób przyrządzić schab, albo nawet pierś z indyka lub kurczaka.

Polędwiczki wieprzowe z sosem z sera pleśniowego


Składniki na 4 porcje:
- 1 gruba polędwiczka wieprzowa (może być też schab)
- 200 ml śmietany
- 150 g sera pleśniowego
- sól, pieprz
- oliwa

Czas przygotowania: ok. 15 minut




Przygotowanie:
Polędwiczkę kroimy na plastry grubości ok. 1,5 cm. Każdy plaster lekko rozbijamy pięścią na desce. Jeżeli używamy schabu, można go rozbić nieco mocniej.
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oliwy i smażymy polędwiczki po 3 minuty z każdej strony. Po usmażeniu przekładamy do głębokiego talerza i przykrywamy.

W czasie, gdy polędwiczki odpoczywają przygotowujemy sos. W rondelku podgrzewamy śmietanę, ale nie doprowadzamy do wrzenia. Do gorącej śmietany dodajemy pokrojony w kostkę ser i mieszamy, aż uzyskamy gładki sos. Dodajemy sporo grubo zmielonego pieprzu i gotowe.


Polędwiczki podałem na miksie sałat. Jako dodatek podałem grillowane warzywa i ziemniaczki w mundurkach.



1

Author

Follow Us